W wyjątkowej atmosferze Lichenia, gdzie sacrum spotyka się z codziennością, odbyło się spotkanie robocze organizatorów 5. Kongresu Młodych Konsekrowanych. To nie było zwykłe zebranie – tutaj, w sercu sanktuarium, przemyślano każdy detal, zaglądając dosłownie do każdego kąta, aby kompleks sanktuaryjny w Licheniu wykorzystać jak najlepiej.
Od pierwszych chwil przyjazdu czuć było zbliżający się klimat kongresu, ponieważ wśród organizatorów spotkania widać różnokolorowe habity. To już tworzyło wielobarwną mozaikę kultur i charyzmatów – a to tylko początek. Już teraz można było odczuć to, co stanie się esencją kongresu – wielokulturowość i bogactwo duchowe, które tworzyć będą jeden, piękny Kościół, w którym świadectwo niosą Młodzi Konsekrowani. Podczas spotkania nie zabrakło modlitwy i integracji. Chwile skupienia i wspólnego dialogu duchowego przenikały atmosferę, budując więzi, które wkrótce mają zaowocować harmonijną współpracą. Organizatorzy zadbali o to, by każdy aspekt wydarzenia był perfekcyjnie dopracowany. Spędzili godziny na dyskusjach i analizach, nie zapominając o żadnym szczególe.
Ale to nie było tylko suche planowanie. Spotkanie w Licheniu miało w sobie coś z nadzwyczajnego spektaklu – momenty pełne pasji, uśmiechów i wspólnoty na modlitwie. Każdy z uczestników, który przewodzi swoim sektorem: logistycznym, medialnym, liturgicznym, animacyjnym, wniósł do niego coś wyjątkowego, a razem stworzyli harmonijną całość. Dzięki temu spotkaniu, organizatorzy mogli już poczuć przedsmak tego, co czeka ich podczas wrześniowego kongresu. Już teraz Licheń staje się miejscem, gdzie różnorodność charyzmatów splata się w jedność, tworząc niepowtarzalną mozaikę duchową.
Niecierpliwie czekamy na nadchodzący kongres, mając nadzieję, że będzie on równie inspirujący i pełen duchowej głębi, jak to wyjątkowe spotkanie w Licheniu.
